Oglądamy właśnie film „Czarna Dalia” z Joshem Hartnettem i Scarlett Johansson.
A, zapomniałbym – jesteśmy na promie. Tym razem, choć zmęczeni, wykazaliśmy się sprytem: od razu po wejściu na pokład rozłożyliśmy śpiwory w sali pasażerskiej. Tylko, kto mógł wiedzieć, że akurat dzisiaj panowie wracający za Szwecji z pracy zrobią tam wielką imprezę... Dlatego teraz siedzimy w jadalni i oglądamy telewizję.
Jak w ogóle można pić wódkę, nie rozumiem?!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz