12:15


Po śniadaniu, ponieważ zbliżało się południe, postanowiliśmy rozejrzeć się po Visby. Do miasteczka prowadzi z kempingu kilkukilometrowa droga, ta sama, którą szliśmy w nocy. Równolegle z nią biegnie ścieżka rowerowa, a na poboczach falują trawy i rosną drzewa. Jest też międzynarodowy obóz rycerzy, którzy przybyli na coroczny Tydzień Średniowiecza. To jeden z powodów, dla których i my tu jesteśmy!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz